Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors

AirIWater Warsaw – Porsche na Dworcu Głównym w Warszawie

To nie był zwykły zlot. To była żywa galeria emocji – z zabytkowymi lokomotywami w tle, unikalnymi grafikami, perełkami z Porsche Museum i kolekcjonerskimi egzemplarzami, które na co dzień kryją się za zamkniętymi drzwiami prywatnych garaży. (08/25)

Skąd nazwa Air|Water? Wiadomo, że w świecie miłośników Porsche istnieje podział na tych, który wybierają chłodzenie powietrzem i tych, którzy wolą chłodzenie cieczą. Z tej pierwszej grupy wyrosło Luftgekühlt – wydarzenie poświęcone wyłącznie klasycznym Porsche chłodzonym powietrzem, znane z Wrocławia z zeszłego roku. Air|Water odrzuca ograniczenia techniczne na rzecz otwartości i wspólnoty, łączy, a nie dzieli.

Pierwsza europejska edycja tego wyjątkowego wydarzenia – stworzonego w Kalifornii przez Patricka Longa oraz Jeffa Zwarta – zgromadziła na terenie Stacji Muzeum, dawnego warszawskiego Dworca Głównego oraz Nocnego Marketu ponad 4500 uczestników i 250 egzemplarzy samochodów marki Porsche.

Układ ekspozycji był starannie przemyślany – klasyczne samochody w otoczeniu historycznych lokomotyw i wagonów tworzyły scenografię, która sama w sobie mogłaby być uznana za industrialną instalację artystyczną. Grafiki, murale oraz charakterystyczne motywy Air|Water harmonijnie wpisywały się w otoczenie – nic nie było przypadkowe, nawet reklamy i billboardy dopełniały tej wizualnej kompozycji.

Jednym z najciekawszych elementów Air|Water Poland była obecność perełek z Porsche Museum w Stuttgarcie. W Warszawie podziwialiśmy je z bliska. Największe wrażenie, nie tylko na mnie, robił koncepcyjny 918 RSR – hybrydowy potwór o mocy 767 KM, który wyglądał jak przybysz z przyszłości, prezentowany na głównym miejscu ekspozycji, chociaż można by się zastanawiać, które miejsce było główne, bo perełki Porsche można było zobaczyć w każdym zakamarku Dworca. Dowód – w zacisznym i lekko przyciemnionej hali stały obok siebie Porsche 909 Bergspyder z 1968 r., który mimo niewielkiej (dziś!) mocy 275 KM przyspieszał do 100 km/h w 2,4 s oraz współczesny, jedyny Bergspyder zbudowany na Boxsterze generacji 981. W niedalekiej odległości – torowy Porsche 911 GT3 R rennsport, którego wyprodukowano jedynie 77 sztuk bazując na modelu GT3.

Na końcu peronu, między lokomotywami stało Porsche 908/03,które w 1970 r. nie dawało szans rywalom na Nürburgringu i w trakcie Targa Florio – wydawało się nieco zapomniane, ale tłum widzów wokół auta potwierdzał, że jego klasa nie była im obca.

Na wysypanym piaskiem terenie stały: jeden z 26 sztuk Porsche Cayenne S Transsyberia, a także z P-Rally Team – 911 G Surfari i 924 z Dakaru, którym Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka zajęli w historycznej klasie doskonale 4. miejsce.

Magia Air|Water nie kończyła się na muzealnych trofeach. Wśród prywatnych kolekcji pojawiły się auta, które równie silnie poruszały wyobraźnię i serca. Dla nas niezwykłe ciekawie prezentowały się egzemplarze Porsche 356 Speedster, świetnie zachowane o czystej, harmonijnej linii klasycznego roadstera. I oczywiście klasyczne 911 – we wszelkich możliwych wersjach i kolorach. Zachwycały nas te najstarsze, surowe jeszcze w wyglądzie i te najmłodsze, już bardziej wyrafinowane pod każdym względem – tak stylistyczne (chociaż tu bym czasami polemizowała), jak i co bezdyskusyjne – technicznie.

Wśród wielu wyjątkowych egzemplarzy obecnych podczas wydarzenia, nie sposób było przejść obojętnie obok Porsche 911 Carrera RS 2.7 – ikony, która niezmiennie porusza serca entuzjastów marki. To właśnie temu modelowi poświęciliśmy już kilka artykułów na łamach „Automobilisty”, z uwagi na jego niepodważalny wpływ na historię sportowych samochodów. Zachwycało niezwykle rzadkie 911 S/T i unikalny egzemplarz 911 model G z 1978 r. Criollo, przygotowany przez firmę CarBone – partnera wydarzenia, który prezentował również swoje stoisko. Marka ta, znana z bezkompromisowego podejścia do jakości i detalu, zaprezentowała komponenty wnętrz wykonane z artystyczną precyzją.

Ciekawe również były indywidualne stylizacje aut dokonywane przez właścicieli. Mnie szczególnie przepadł do gustu model z polskim akcentem na nadwoziu oraz Porsche z rowerem (prawie kompletnym) zamontowanym na dachu.

Na podwyższeniu, z drugiej strony głównego placu prezentowały się 911 Dakar Red Special zbudowany tylko w jednym egzemplarzu jako hołd dla Sobiesława Zasady, Marka Wachowskiego i ich niezapomnianego występu w rajdzie London-Sydney Marathon w 1968 r. oraz jeden z wystawianych Porsche 356 Speedster.

Air|Water to nie tylko samochody – to ludzie, którzy żyją tym światem. Godzinami krążyli wokół aut, raz po raz dostrzegając nowe detale, inne refleksy, jeszcze jeden fascynujący szczegół. Pasja wyczuwalna była w powietrzu – autentyczna, wspólna i nieskończona, tak jak dyskusje, które na peronach ciągnęły się późno w noc.

Nie zabrakło również elementów, które nadawały wydarzeniu artystycznego i modowego sznytu. Marka PRM zadbała o unikalny, lifestylowy akcent, łącząc świat motoryzacji z modą i designem. W centrum uwagi znalazł się włoski artysta Gioele Corradengo, który pierwszego dnia przy użyciu farb w sprayu, na żywo tworzył niezwykłe graffiti na karoserii Porsche 911 Carrera, drugiego przeniósł swoją twórczość na odzież, personalizując koszulki bezpośrednio przed publicznością, czyniąc z każdego egzemplarza jedyny w swoim rodzaju. Na stoisku LaSquadra zaprezentowano perfekcyjnie zbudowany samochód Singer – wzorcowy przykład najwyższej klasy restomodów, łączący klasyczne piękno z nowoczesną technologią i rzemiosłem najwyższej próby.

Air|Water podniosło poprzeczkę – i to zdecydowanie. Wydarzenie wyznaczyło nowy standard dla imprez motoryzacyjnych w Polsce, wychodząc daleko poza formułę klasycznego zlotu. Zamiast przypadkowego ustawienia aut – przemyślana kompozycja. Zamiast chaosu – spójna narracja wizualna. Tu wszystko miało swój cel i kontekst. To było doświadczenie kompletne – estetyczne, emocjonalne, kulturowe. Tego wcześniej na rodzimym gruncie po prostu nie było.

Partnerami Porsche Polska, dzięki któremu impreza Air|Water odbyła się w Warszawie, a którego nowa siedziba mieści się tuż obok Muzeum Kolejnictwa, byli Porsche Centrum Warszawa Okęcie, Porsche Centrum Warszawa i Porsche Store Warszawa.