W Polsce w okresie międzywojennym istniało duże zapotrzebowanie na tanie i nieskomplikowane mini samochody. (02/24)
Pomysł stworzenia polskiego „samochodziku” popularnego, pozbawionego wad wspomnianych konstrukcji, rzucił w roku 1927 inż. Tadeusz Paszewski, ówczesny kierownik techniczny Centralnych Warsztatów Samochodowych (C.W.S) w Warszawie, zamieszczając w miesięczniku ,,Przegląd Samochodowy i Motocyklowy” artykuł pod tytułem „Zaczynamy”. Koncepcja produkcji pojazdu dostosowana była znakomicie do gospodarczych realiów rozwijającego się kraju, opierała się bowiem nie na wielkim kapitale i budowie fabryki, lecz na szeroko pojętej kooperacji istniejących już zakładów.
W założeniach projektowych przyjęto, że samochód powinien być 2-3 osobowy, a przy tym bardzo tani, ekonomiczny w eksploatacji, wytrzymały oraz łatwy do obsługi i naprawy. W drugiej połowie 1928 r. prace realizacyjne były już tak zaawansowane, że konstruktor opuścił C.W.S i rozpoczął pracę w odlewni, „Babbit”, która stanowiła główną bazę wykonawczą. Do montażu pojazdu zatrudnił swoich wypróbowanych mechaników, z którymi pracował przy budowie słynnego samochodu CWS Tl konstrukcji inż. Tadeusza Tańskiego – Antoniego Mirkowskiego, Bolesława Malczewskiego i Bożka.
29 października tegoż roku kompletne podwozie stało już na kolach. Po próbach dostarczone zostało do Państwowej Wytworni Samochodów (dawne C.W.S) Państwowych Zakładów Inżynierii, gdzie na podstawie rysunków konstruktora wykonano nadwozie – niskie, otwarte, dwuosobowe z dwoma dodatkowymi siedzeniami w bagażniku. Pojazd był elegancki, racjonalnie zaprojektowany i chociaż niewielki (rozstaw osi 2,4 m, kół 1,2 m, wysokość bez szyby 0,84 m) nie sprawiał wrażenia karykatury dużego automobilu.